kontur (2 kB)

DOOKOŁA JEZIORA ORAWSKIEGO
SŁOWACJA

1.09.2007

Linia
Sobota, dnia 1 września 2007 roku, wycieczkę zorganizował i poprowadził
Przodownik Turystyki Górskiej kol: Bartek FLORCZYK.

Franiu Janik:

Miało lać w czerwcu, polało i dzisiaj. Zamiast podziwiać widoki zbieraliśmy grzyby. A było, w czym wybierać: borowiki, kozaki, podgrzybki, maślaki, kurki, rydze, kanie, nie wspomnę o prześlicznych muchomorach. Dla każdego coś miłego. Trasa dla "orłów" krótka. Z Namestowa do Slanickiego Ostrovia przez Magurkę (1107). Na mecie czekała na nas przytulna gospoda. Oprócz wspaniałej kuchni, grzejący kominek. I tu zmoczone dreptaki mogły się pięknie wysuszyć. Kraków powitał nas słoneczną pogodą.

Linia

Jurek Kierod:

W dniu 1 września 2007 wybraliśmy się na wycieczkę "Dookoła Jeziora Orawskiego". Już zza szyb autokaru padający deszcz dał nam do zrozumienia, że tego dnia pogoda nie będzie nas rozpieszczała. Trasę rozpoczęliśmy od szlaku niebieskiego, którym podążaliśmy na Magurkę (1107m). Tego dnia zamiast aparatu fotograficznego, turyści chętniej w dłoniach trzymali parasole, a sam szczyt Magurka otaczała gęsta mgła. Padający deszcz, oraz brak widoków zadecydował, że wybraliśmy krótszy wariant wycieczki - żółtym szlakiem do Slanickiej Osady. Nad samym jeziorem mgły się rozeszły i ukazał się piękny widok Babiej Góry, a spora ilość zacumowanych łódek nadawała temu miejscu wyjątkowy klimat. Wkrótce dotarliśmy do grupy, która wybrała dłuższy wariant wycieczki i przez przejście graniczne Chyżne wróciliśmy do Krakowa.

Linia Powrót
copyright