kontur (2 kB)

18 Rajdu Stalowników - BOCHENIEC
28 - 30.09.2007 r.

Linia baszta (104 kB)
Zamek w Chęcinach

Piątek 28.09.2007

O godz. 17- tej wyjazd z parkingu pod Światowidem i tym samym rozpoczęcie XVIII Rajdu Stalowników. Przejazd do Bocheńca spokojny bez zdarzeń, tradycyjnie poczęstunek cukierkami, rozdanie regulaminów i znaczków rajdowych. Zakwaterowanie w Ośrodku wczasowym "WIERNA" po czym obiadokolacja i czas wolny; zapoznanie się z ośrodkiem i aklimatyzacja.

Sobota 29.09.2007.

Po śniadaniu wyjazd do Chęcin - zwiedzanie ruin zamku, następnie wędrówka szlakiem czerwonym przez Zelejową, Sitkówkę, Czerwoną Skałę do Jaskini Raj. Zwiedzanie Jaskini było możliwe dzięki wcześniej zarezerwowanym biletom i odbyło się w czterech grupach. Dzięki takiej organizacji był czas na odpoczynek po wędrówce, na kawkę i II-gie śniadanie. Wyjazd z parkingu przy Jaskini do Świętej Katarzyny poprzedzony został przejazdem do Szpitala Wojewódzkiego w Kielcach po zgłoszeniu zachorowania przez Gosię Kikę wymagającego natychmiastowej pomocy lekarskiej. Tam Gosia została przebadana i pozostała do leczenia szpitalnego.
Po tym zdarzeniu kontynuowano program, dotarliśmy do Świętej Katarzyny parkując przy domu wycieczkowym PTTK "Jodełka". Zdecydowana większość uczestników po godzinnej wędrówce Świętokrzyskim Parkiem Narodowym zdobyła najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich - Łysicę (612 m.npm). Na szczycie pamiątkowe zdjęcia wszystkich "zdobywców" oraz płci pięknej z "odpowiednim sprzętem latającym" po czym powrót do autobusu. W drodze powrotnej do Ośrodka "Wierna", krótki postój przy szpitalu w Kielcach, uzyskanie informacji o stanie zdrowia Gosi i dojazd na zasłużoną obiadokolację.

Wieczorem o 2130 rozpoczęło się grilowanie w rytmach muzyki serwowanej przez Andrzeja Świdra. Po skonsumowaniu smacznej kiełbaski i kiszeczki przeprowadzono quiz na najwszechstronniejszą stalowniczkę. Koleżanki Halinka Kurzyniec, Asia Jamrozik i Jasia Sudoł nie mało napociły się przy odpowiedziach na skomplikowane pytania i wykonywaniu rozlicznych zadań. Cały konkurs przeplatany był wspólnym śpiewem piosenek turystycznych.

Najwszechstronniejszą stalowniczką okazała się Jasia Sudoł, która w nagrodę uzyskała prawo reprezentowania klanu stalowniczek na zlocie (sabacie) na Łysej Górze. Aby mieć godny wizerunek otrzymała zestaw kosmetyków, strój sabatowy, oraz niezbędny atrybut - latającą miotłę.
Taniec na miotle Halinki, Asi i Jasi rozpoczął wieczorek taneczny, który trwał do późnych godzin nocnych. Należy wspomnieć, że we wspólnej zabawie wzięły udział panie z klubu Świętokrzyskich Amazonek przebywających w tym czasie w naszym ośrodku. W trakcie integracyjnego balu uhonorowano najbardziej aktywną Amazonkę za wdzięk i bezpretencjonalność drobnym upominkiem. Królową balu zaś wybrano Ninę Lendę wręczając najnowszą kolekcję biżuterii. Wspólnym śpiewem "..już późno a nam się wcale nie chce spać..." około czwartej zakończyliśmy drugi dzień Rajdu Stalowników.

zawody (134 kB)

Niedziela 30.09.2007

Po stosunkowo krótkiej nocy śniadanie wydawało się być bardzo wcześnie bo o 830, po nim poranna mała kawka i w przepięknej scenerii Ośrodka i wspaniałej pogodzie o 10 - tej rozpoczęto piknik stalowniczy, podczas którego przy nastrojowej muzyce serwowanej przez Andrzeja rozegrano konkursy: pięcioboju męskiego, rzutu wałkiem do rywalki i rzutu lotką.
Uczestnicy pikniku mogli ugasić pragnienie piwkiem którego beczkę utoczyli organizatorzy.

Zwycięzcy poszczególnych konkurencji:

Rzut lotką dzieci:

  1. Farmas Dominika
  2. Wiechecka Ilona
  3. Siemieniec Kuba
  4. Pająk Kuba

Rzut lotką młodzież:

  1. Bojdo Łukasz
  2. Sudoł Ania
  3. Świder Michał
  4. Jamrozik Karolina

Rzut wałkiem kobiet:

  1. Jamrozik Joanna
  2. Jagodzińska Anna
  3. Siemieniec Ewa

Pięciobój męski:

  1. Krzemiński Andrzej
  2. Kurzyniec Leszek
  3. Kasprzyk Ryszard

Uroczyste wręczenie nagród zakończyło piknik stalowniczy. Jeszcze tylko obiad pakowanie się i powrót do Krakowa. XVIII Rajd Stalowników przeszedł do historii.

P.S.
Gorące podziękowania składam sponsorom: NSZZ Pracowników MSP, PRB "REMOBUD" Sp. z o.o., NSZZ SOLIDARNOŚĆ ZH, NSZZ SOLIDARNOŚĆ 80 ZH za wsparcie finansowe, koleżankom i kolegom z koła PTTK ZH za pomoc w organizacji Rajdu oraz Andrzejowi Świdrowi za oprawę muzyczną. Szczególne słowa otuchy i dużo nadziei na powrót do zdrowia Gosi przekazuję Zygmuntowi Kice - jesteśmy z Wami w tych ciężkich chwilach.

Janusz "NUNUŚ" Pustułka

Linia
Relacja fotograficzna
Linia
Powrót
copyright