Beskid Sądecki
46 Centralny Rajd Hutników
"PIWNICZNA 2008"

Kierownik wycieczki:	Pustułka Janusz
Ilość uczestników:	67
Trasa wycieczki:	Kraków ,Mszana Dolna, Lubomierz, Kamienica, Łącko, Stary Sącz, Piwniczna, Kosarzyska , Piwniczna, Stary Sącz, Limanowa , Nowy Wiśnicz, Bochnia, Zielona, Grobla,Kraków - Nowa Huta

Koło PTTK przy Zakładzie Stalownia swe uczestnictwo w 46 CRH rozpoczęło w czwartek 22 maja po południu. O godz.15-tej 56 osób wyjechało autokarem z Nowej Huty w kierunku Kosarzysk przez Mszanę D., Lubomierz, Kamienicę, Stary Sącz i Piwniczną. Zakwaterowanie wieczorem w O.W. "Iskra", gdzie wcześniej dotarła własnym transportem grupa 11 osób. Po obiadokolacji odbył się casting do prezentacji przewidzianej na mecie rajdu p.t. 55 LAT HUTNICZEGO PTTK, połączony z biesiadą turystyczną przy dźwiękach gitary. Praktycznie wszyscy uczestnicy otrzymali swoje role i stroje do prezentacji.

Piątek 23 maja - dojazd autokarem na parking w Suchej Dolinie, skąd rozpoczęła się wędrówka poprzez Ski-Hotel, Bacówkę na Obidzy, Obidzę, Wielki Rogacz, na najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego Radziejową. Bardzo gęsta mgła na szczycie pozbawiła nas wspaniałych, mam nadzieję, widoków z nowo wybudowanej tam wieży widokowej. Dalsza trasa prowadziła na Niemcową, gdzie w przeuroczej Bacówce zrelaksowaliśmy się przy małym piwku. Drogą na skróty dotarliśmy do Kosarzysk do ośrodka Iskra. Obiadokolacja po całodziennym marszu wyjątkowo smakowała. Wieczorem natomiast przy ognisku biesiadowano do późnych godzin nocnych, posilając się pieczonymi kiełbaskami. Nie zapomniano również o solenizantce Iwonie, składając jej życzenia imieninowe.

Sobota 24 maja - wyjazd na trasę po śniadaniu i spakowaniu do autokaru strojów i akcesoriów niezbędnych do prezentacji. Zdecydowana większość poszła szlakiem z Piwnicznej przez Kicarz, pozostali bezpośrednio autokarem przyjechali na metę. W Ośrodku Wypoczynkowym "Beskid" uczestniczono w konkursach indywidualnych, skonsumowano posiłek turystyczny (pyszny żurek). Około godz. 15-tej rozpoczęła się prezentacja upamiętniająca okrągłą rocznicę powstania PTTK w Hucie. Oceniając reakcję zebranych turystów, jak również ilość osób nas fotografujących wnioskujemy, że prezentacja się podobała.

Około godz. 17.30 odbyło się oficjalne zakończenie Rajdu, wręczono indywidualne nagrody za udział w konkursach. Na uwagę zasługuje zajęcie II-go miejsca w strzelaniu przez kol. Leszka Olszewskiego, bo to jest jedyne osiągnięcie drużyny ze Stalowni w tym Rajdzie. Co prawda nasza grupa otrzymała puchar za uczestnictwo oraz puchar Komandora Rajdu dla najaktywniejszej drużyny jednakże nie wiadomo do końca dlaczego Komandor przyznał nam ten puchar, gdyż wiele innych drużyn było aktywnych na rajdzie np. drużyny Solidarności, harlejowców, emerytów, Solidarności 80, Związku NSZZ Pracowników Arcelor Mittal czy KTG. Należy też wspomnieć, że nasz kolega Janusz Gwizdowski został uhonorowany złotą odznaką "Zasłużony wśród młodzieży". Czterech członków naszego koła odebrało legitymacje i odznaki Przodowników GOT. O godz. 19-tej opuszczamy gościnny ośrodek Beskid i wracamy na "swoje śmieci" do Kosarzysk. Po obiadokolacji zorganizowano wieczorek taneczny, na którym m.in. złożono życzenia imieninowe naszej Asi kochanej i świętowano zdobycie cennych pucharów.

Niedziela 25 maja. Śniadanie świąteczne godzinę później niż zwykle, po czym wymaszerowaliśmy na skróty ścieżką rowerową do pasma granicznego Eliaszówki. Po zdobyciu szczytu powrót do Suchej Doliny na tzw. "siagę" przez młodniki, maliniaki, stromą skarpą w dół wzdłuż wyciągów. Jeszcze tylko obiad i ostatni rzut oka na Ośrodek Wypoczynkowy "Iskra". Obiekt ten wyjątkowo wszystkim przypadł do gustu bardzo estetycznym wystrojem i wyposażeniem pokoi, smacznymi posiłkami gustownie podanymi do konsumpcji oraz oryginalnym zagospodarowaniem otoczenia razem z basenem. Żegnamy Komarzyska, w drodze powrotnej zwiedzamy jeszcze Stary Sącz wraz z klasztorem Klarysek. O godz. 20-tej w Nowej Hucie kończy się nasza przygoda z 46 Centralnym Rajdem Hutników.

Gorące podziękowanie składam wszystkim uczestnikom mojej grupy za niepowtarzalną atmosferę i zaangażowanie w prezentację historycznej rocznicy PTTK na mecie Rajdu. Szczególnie pragnę podziękować koleżankom i kolegom za pomoc w skompletowaniu strojów, przygotowaniu niezbędnych akcesoriów oraz za podtrzymywaniu mnie na duchu.

Janusz NUNUŚ Pustułka