Kierownik wycieczki: | Janusz PUSTUŁKA |
16 lutego- drugi wyjazd na narty - tym razem do Białki Tatrzańskiej. Pogoda znakomita, rano mroźnie a w dzień słonecznie, wręcz upalnie. Tradycyjnie na „zakopiance” gigantyczne korki co wydłużyło znacznie czas przejazdu. Stosunkowo późno rozpoczynamy jazdę, bo dopiero koło jedenastej. Warunki na stokach dobre, lecz z upływem czasu i wzrastającą temperaturą pogarszające się. Wszystkie wyciągi zatłoczone.
Tak dużej ilości narciarzy dawno nie było. Mimo to można było nieźle poszusować. Włoski lazurek nieba, piękne widoki Tatr i Gorców oraz wiosenne słońce rekompensowały nam niedogodności. Wyróżnić należy najmłodszych naszych uczestników 5-letniego Bruna i 7-letniego Wiktora, którzy bardzo dobrze radzili sobie na stokach.
Natłok amatorów kąpieli w termach dotknął też koleżanki i kolegów, którzy wybrali ten rodzaj wypoczynku. Mimo wszystko z wyjazdu i narciarze i wodniacy wynieśli miłe wspomnienia i wrócili w pełni zadowoleni. W drodze powrotnej korki były już o wiele mniejsze.
A dłuższy czas jazdy wynagrodził nam swym urokiem barwny zachód słońca nad Babią Górą.
Janusz Pustułka